1. Suworow. Historia dwóch bandytów europejskich: Stalina i (jego ucznia) Hitlera. Znam te fakty od 40 lat czyli od czasów, gdy w stanie wojennym Jaruzelskiego, wydawaliśmy i rozprowadzaliśmy w “N” czyli Niepodległości książki, np. “Stalin, najwierniejszy sojusznik Hitlera”. Chyba mam ją gdzieś w domu.
2. Centkiewicz napisał książkę o łajdactwach mojej i szerzej- polskiej legendy, czyli o “Bolku” Wałęsie. To było dla mnie wówczas takie uczucie, jakby ktoś wylał- na mnie osobiście- wiadro gówna! Na moje 13 lat pracy w podziemiu.
3. Książki Józefa Mackiewicza czytałem w latach 80- tych. Wtedy gdy w podziemiu drukowano wszystkich wspaniałych polskich pisarzy. To była TRUDNA literatura. Albowiem był to skok z myślenie w kategoriach państwa w którym żyłem realnie czyli z socjalizmu, do ZUPEŁNIE mi wówczas nieznanych kategorii myślenia narodowego. POLSKIEGO!
Historia to Matka nauki o współczesności. Rozumiecie, polskie barany??? NIEEEEEE!!!!