Doszło do niego 7 lipca 1937 roku. Powszechnie uważany jest za “oficjalny” początek drugiej wojny chińsko-japońskiej i starcia bezpośrednio prowadzącego do okupacji przez Japonię 天津TianJin i 宛平WanPing (dziś część dzielnicy 丰台区FengTai w stolicy 北京BeiJing). Japońska armia już wcześniej kontrolowała północną, wschodnią i południową część BeiJing, ale most Marco Polo, na południowy zachód od centrum miasta, pozostał w chińskich rękach. Aby całkowicie odciąć miasto od reszty kraju, Japonia potrzebowała kontroli nad mostem. Zrobili więc prowokację, którą można było wykorzystać do uzasadnienia eskalacji działań wojennych. Japończycy przeprowadzili ćwiczenia wojskowe, podczas których, zaginął szeregowy żołnierz. Wojska cesarskie wykorzystały ten pretekst do poszukiwania jego i wkroczenia do miasta i twierdzy 宛平WanPing. Musieli jednak przejść przez most Marco Polo, o którego była zacięta walka. Japończycy oskarżyli stronę chińską o porwanie żołnierza. Około 5 rano 8 lipca rozpoczęli atak artyleryjski i walki wkrótce przeniosły się do pobliskiego天津 TianJin. Jednocześnie wojska cesarskie rozpoczęły negocjacje z rządem nacjonalistycznym zakończone porozumieniem w sprawie zawieszenia borni, które od początku nie było przestrzegane, a wręcz starcia zaostrzyły się. Incydent na moście Marco Polo miał jednak pozytywny efekt w postaci doprowadzenia po raz drugi współpracy między silami 中国共产党 Komunistycznej Partii Chin a nacjonalistycznej partii 国民党KuoMinTang. Powstał antyjapoński Narodowy Zjednoczony Front. Z drugiej strony to był również początek do jednego z najkrwawszych i najbardziej dramatycznych wydarzeń XX wieku w Azji, czyli drugiej wojny japońsko – chińskiej. Wydarzenie to jest także uznawane za wielu historyków za wstęp do rozpoczętej dwa lata później II Wojny Światowej.
Dla wyjaśnienia należy nadmienić, że napięte stosunki między cesarstwem Japonii a istniejącą wtedy Republiką Chińską (formalnie od 1912 do 1949 zwycięstwa Armii Ludowo Wyzwoleńczej nad Kuomintangiem) istniały już wcześniej, a szczególnie po japońskiej inwazji oraz zajęciu Mandżurii w 1931 (północno-wschodnia część kraju). Wtedy stworzyło ono tam marionetkowe państwo Mandżukuo na czele z 溥仪PuYi, obalonym w 1912 cesarzem z Dynastii 清朝Qing. Historia ta być może znana wielu czytelnikom z filmu „Ostatni cesarz”. Od tego czasu siły japońskie stopniowo rozszerzały swoją kontrolę na północy kraju. Natomiast KuoMinTang, który sprawował władze w Republice Chińskiej nie uznawał Mandżukuo, ale zawarł rozejm z Japonią w 1933. Jednak to nie doprowadziło do ustabilizowania sytuacji, a incydenty powtarzały się regularnie. Zresztą już w wyniku pierwszej wojny chińsko-japońskiej (1894-1895) kraj stracił duże tereny na północnym -wschodzie. Incydent na moście Marco Polo był tylko kolejna prowokacją, która doprowadziła do eskalacji działań z użyciem dużych sil wojska i sprzętu, które szybko rozprzestrzeniły się na dalsze części kraju. Wojska japońskie w tej wojnie miały w zasadzie ułatwione zadanie, bowiem Republika Chińska pod rządami Kuomintangu była państwem słabym, skorumpowanym od szczebli centralnych po niższe, targanym wewnętrznymi sprzecznościami i wieloma problemami. Do tego w zasadzie rząd miał realne wpływy tylko w środkowych i zachodnich obszarach kraju. Był bardziej zajęty walkami z silami komunistycznymi niż obroną kraju. Japończycy już pod koniec czerwca 1937 zintensyfikowali swoje prowokacyjne działania, liczne nielegalne przekraczanie granicy czy porwania i przetrzymywania żołnierzy chińskich.
Wraz z upadkiem 30 lipca 1937 dwóch bardzo istotnych ośrodków miejskich BeiJing I TianJin wiadomo było, że negocjacje pokojowe nie przyniosą rezultatu a konflikt nabiera skali pełnowymiarowej wojny. Generalicja wojsk cesarskich zaczęła głosi
wszem i wobec, że zajmie cale Chiny w trzy tygodnie. Ale nawet do 9 września 1945, kiedy poniosła ostateczną klęskę w tej wojnie to jej się nie udało. II wojna chińsko -japońska i światowa pochłonęła tutaj niewyobrażalną liczbę ofiar. Według niektórych szacunków, Chiny poniosły 18 milionów ofiar podczas II wojny światowej, a całkowita liczba żołnierzy i ludności cywilnej to około 35 milionów, którzy zostali zabici, ranni lub ucierpieli, podczas ponad dekady japońskiej okupacji. Armia cesarska w czasie swoich operacji wojskowych, czy testów borni biologicznej wyróżniała się nieopisanym wręcz okrucieństwem. Mordy, gwałty, palenie żywcem itp. były na porządku dziennym. Przykładem jest masakra w 南京NanJing, kiedy w grudniu 1937 roku wojska japońskie otoczyły miasto i wymordowały 300,000 cała ludność, w tym starców, kobiety, dzieci. zamkniętych wewnątrz murów miasta. Zbrodnia ta do dziś nie została rozliczona, a bezpośrednio jej winni pociągnięci do odpowiedzialności.
梁安基Andrzej Zawadzki-Liang
上海ShangHai, 中国Chiny