Ci którzy na Tajwanie dążą do tzw. niepodległości, chyba nie zdają sobie sprawy z tragedii, którą ściągają na zwykłych Chińczyków/Tajwańczyków.
Przypominam, że kilka dni temu na wyspę- wbrew WSZELKIM umowom USA ChRL- przyjechał wysokiej rangą urzędnik administracji Trumpa.
Kto sieje wiatr, zbiera burzę.
Tym razem mamy możliwość włączenia tłumaczenia na polski.