Wieloletnia, haniebna walka o wyparcie z pamięci historycznej Polaków dorobku Narodowych Sił Zbrojnych, staje się jako fakt historyczno-polityczny bardziej zrozumiała, jeśli będziemy pamiętać, że NSZ były drugą pod względem liczebności organizacją podziemną.
To było wielka siła, nie tylko z powodu liczby żołnierzy, ale także – a może przede wszystkim – z racji potęgi ich ducha, mocy wiary i miłości do ojczyzny, ideowej spójności, żelaznej woli i ogromnej determinacji. Tego komuniści po prostu się bali, w tym widzieli największe zagrożenie i dlatego tak nienawidzili żołnierzy NSZ