07.11.2021 Chiński kosmos: Specjalne relacja z chińskiej misji kosmicznej Shenzhou-13

 

Myśląc o pierwszej chińskiej taikonautce.. przypomina mi się Walientina Tierieszkowa. Pierwsza kobieta- Rosjanka w kosmosie. Widziałem ją w Zabrzu na trasie Jej przejazdu przez śląskie miasta. Była przemarznięta do szpiku kości, jadąc w odkrytym samochodzie (było bardzo zimno) i machając wiwatującym na Jej cześć uczniom śląskich szkół, którzy- wraz z nauczycielami- na tę okazję stworzyli szpaler wzdłuż ulic (na polecenie PZPR). Tak to wyglądało…

Na tę okoliczność znalazłem ten materiał:

https://zabrze.naszemiasto.pl/walentyna-tierieszkowa-w-zabrzu-pierwsza-kobieta-w-kosmosie/ar/c13-1150269

A tak to wyglądało wówczas w Polskiej Kronice Filmowej:

Ale to były i są kobiety!

A obecne “polskie kobietony”…z dalekiego  lewactwa i lgbt???? Tfu! Na psa urok!

03.09.2021 Chiński kosmos: Chińscy astronauci przygotowują się do powrotu na Ziemię ze swojej stacji kosmicznej

Czując się Chińczykiem KRZYCZĘ: NIE CHCĘ OGLĄDAĆ takiego burdelu na Naszej stacji kosmicznej!!!! JASNE! Głąby kapuściane? Przecież widok setek kabli wystających ze wszystkich miejsc pokładu sugeruje TOTALNY BRAK PROFESJONALIZMU- w tym przypadku w przestrzeni medialnej??? Czy wy wiecie, KRETYNI, co oznacza skrót PR? Jest rzeczą oczywistą, że ci faceci pracują. A jak pracują to wiele szuflad jest otwartych. Ale czy do KURWY NĘDZY trzeba to pokazywać???? I taikonauci wykonujący ćwiczenia gimnastyczne przy tych wyciągniętych kablach????!!!! Przecież to się prosi o kłopoty!!!